HUMAN BEING- CZŁOWIEK I JEGO EGZYSTENCJA
|
last update:
22 December (grudzień) 2016
Heglowski trójkąt bytu
"Cóż za monstrum jest .. człowiek? Cóż za osobliwość, co za potwór, co za chaos, co za zbieg okoliczności, co za dziw! Sędzia wszechrzeczy - bezrozumny robak ziemny; piastun prawdy - zlew niepewności i błędu; chluba i zakała wszechświata." (Blaise Pascal) |
"Kazdy z nas nosi w sobie coś, czego nie można nazwać, ale co stanowi prawdę o nas samych.... Mowa ludzka jest jak przebranie, ukrywa to, co istotne, słowa łączą się i błądzą, bez celu, lecz nagle, dzięki trzem, czterem wyrazom lub same z siebie, odnajdują wyjście.." (J.Samago "Miasto ślepców")
|
"Lecz oto człowiek w swojej drodze już jest pomiędzy gwiazdami, poznał przestrzeń i czas, i gwiazdy same, które go wydały. Nic nie może mu się oprzeć. Tym staje się większy, im większe napotyka przeszkody. W nim jest wszystko: wielkość i słabość, miłość i okrucieństwo, to, co ograniczone, i to, co nie ma granic." (Stanisław Lem "Obłok Magellana") |
"Od samego początku ludzkość szukała cech, które ją wyróżniają. Plusów. Chcieliśmy być bardziej inteligentni, szybsi, lepsi. Ale nie jesteśmy, jesteśmy wybrykiem natury. Moim zdaniem wyróżniają nas minusy. Jesteśmy dokładnie pośrodku między zwierzęciem a szaleńcem. Zwierzę nie mogłoby odbyć rozmowy jaką właśnie przeprowadzamy, bo żyje wyłącznie w "tu i teraz”. Chorzy psychicznie są oderwani od świata, tylko w innym sensie. A my potrafimy się ze sobą porozumiewać i rozumieć rzeczywistość, bo pozwala nam na to nasz umysł. Ale on także nie jest na plus, tylko na minus. Nie jesteśmy w stanie żyć jak zwierzęta, bo nasz umysł cały czas przetwarza informacje. Jestem bardzo sceptyczny co do różnych teorii tłumaczących, jak to wspaniała jest ludzkość." (Luciano Floridi, wykładowca filozofii na Uniwersytecie Oksfordzkim) |
"Są tak wytrwali, że daj im parę kamieni i korzonki jadalne a zbudują świat" (Cz.Miłosz "Wiersze i ćwiczenia")
|
"Co jest trudne: poznać samego siebie. Co jest łatwe: doradzać innym" (wg filozofa grec. Talesa)
|
Dawniej byłem człowiekiem pełnym sił, który otaczającym ludziom umiał okazać łagodność i wyrozumiałość. Wolny byłem od
wiecznego rozdrażnienia, niecierpliwości i od nieznośnej potrzeby ciągłego skarżenia się
drugim. Dopiero teraz odkrywam w sobie te obrzydliwe cechy zgonionej istoty, która niby
dzika winorośl na każdy płot gotowa się wspiąć i do każdego płotu ma żal, że ją nie dość
wysoko ku słońcu podnosi.
(Jan Dobraczyński - Listy Nikodema)
|
"Most people, even though they don't know it, are asleep. They're born asleep, they live asleep, they marry in their sleep, they breed children in their sleep, they die in their sleep without ever waking up. They never understand the loveliness and the beauty of this thing that we call human existence" (Anthony de Mello)
|
|
"Everyone thinks of changing the world, but no one thinks of changing himself." (Leo Tolstoy )
|
"Men of our Christian world and of our time are like a man who, having
missed the right turning, the further he goes the more he becomes
convinced that he is going the wrong way. Yet the greater his doubts, the
quicker and the more desperately does he hurry on, consoling himself with
the thought that he will arrive somewhere. But the time comes when it
becomes quite clear that the way along which he is going will lead to
nothing but a precipice, which he is already beginning to discern before
him."
(Leo Tolstoy - "Bethink Yourselves")
|
Barańczak Stanisław - Gdyby nie ludzie
Gdyby nie ludzie, gdyby nie istnieli
tak natrętnie, ze swoim łupieżem, paranoją,
wystrzępionymi spodniami, antysemityzmem,
kłopotami w pracy, trwałą ondulacją, skłonnością
do uproszczeń i zadyszki, gdyby wcale
nie trzeba ich było poznawać, przecierających zamglone
okulary, wycierających zamaszyście
buty straszne dziś błoto, ocierających
bezsilną łzę, gdyby nie otwierali przed każdym
tak od razu swoich otłuszczonych serc i wyszmelcowanych teczek
z przetartymi na zgięciach papierami chwileczkę
gdzie ja podziałem to zaświadczenie, gdyby
w ogóle ich nie było, tych zanadto
takich samych i nadmiernie
odmiennych światów z podwyższonym
ciśnieniem, z wygórowanymi
żądaniami panie musisz mi pomóc, zbyt głośno
mówiących, zbyt naocznie
żywych, zbyt dotkliwie
ludzkich, ile łatwiej by się mówiło nic co ludzkie nie jest
(Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu, 1980)
|
Fragment obrazu Z.Beksińskiego
"Man is a creature, the only creature, with a sense of self. Given this sense of self, he is able to carry on internal dialogues with himself.." ( from Gestalt Therapy)
|
"Man is at once both a whole being and a collection of habits and behaviors: that man's total being can be seen as a product of the interplay between molar self and specific acts and habits that fill in the mosaic of daily living." (Truax)
|
"For each age is a dream that is dying, Or one that is coming to birth." (A.O'Shaughnessy)
|
Każdy jest sam pośrodku ziemi,
przebity słonecznym promieniem (Salvatore Quasimodo)
|
"Kto to wie i kto ośmieli się powiedzieć co oznacza Słowo "Człowiek" i jakich jest ono rozmiarów: Nadprzyrodzonych, Metafizycznych. Czy jest to słowo blade i cherlawe ... (Wiesław Dymny)
|
"L'homme est un roseau, les plus faible de la nature, mais c'est un roseau pensant" (człowiek jest trzciną, najsłabszym tworem natury, ale jest to trzcina myśląca) (Pascal)
|
JACY NA PRAWDĘ JESTEŚMY ?
|
Kim jest człowiek? Jest osobą, a nie rzeczą - więc posiada świadomość. Nie może być to jednakże tylko świadomość zewnętrznego bytu. Aby był wolny musi odnaleźć siebie, a ściślej wrócić do siebie (redi in seipsum), do swojego wnętrza. Ową wewnętrzną rzeczywistość istniejącą w człowieku Scheler nazywał osobą intymną, a Ingarden określał jako trwały rdzeń indywiduum.
|
Sami stworzylismy sobie więzienie. Jesteśmy więźniami przyzwyczajeń, poglądów, uprzedzeń, norm społecznych ...
|
Dotarcie do samego siebie wymaga psychologicznego otwarcia i zrzucenia pokrywy ukształtowanej przez otoczenie, a więc wyzwolenia się z "hipnozy" uwarunkowań społecznych: ( notabene sformułowanych przez Francisa Bacona [1561-1626] i nazwanych przez niego "idolami" a przez innych pułapkami albo złudzeniami)
"plemiennych" (idola tribus) (wywodzących się z tego, iż sam gatunek ludzki i zbiorowości, w których przebywa jednostka, narzucają jej często irracjonalny i obcy stosunek do świata),
cywilizacyjnych (idola specus) (wychowanie, technika, kultura i tradycja nakazują nam określone poglądy i postawy)
"teatralnych" (idola theatri) (bierzemy za rzeczywistość to, co zawarte jest w pokazywanej wizji świata; czasem sami udajemy przed sobą kogoś innego!).
wynikających z forum (idola fori) bierzemy za rzeczywistość to, co zawarte jest w słowach.
Odnalezienie siebie wymaga zrzucenia wszystkiego co obce i wyciszenia wewnętrznego, a osiągnąć to można np. poprzez naturalne (bezsłowne) medytacje oraz wzruszenie wywołane przez obrazy, poezję i muzykę. "Oczyszczeni" możemy dotrzeć do SWOICH korzeni, spojrzeć w głąb siebie i "poczuć" funkcjonowanie naszych organów wewnętrznych oraz przybliżyć się maksymalnie do podświadomości. Uzyskujemy jakby "trzecie oko" (pojęcie znane z nauk hinduskiego mistrza duchowego Osho - prawdz.nazwisko Bhagwan Shree Rajneesh 1931-1990) do poznawania pozazmysłowego. Możemy wtedy najlepiej wchłaniac wiedzę, oceniać ją i asymilować z niej to, co odpowiada naszej osobowości, a przede wszystkim nawiązać relacje z samym sobą. Może mniej werbalizujmy (gdyż słowo sztucznie zamyka to, co jest niedefiniowalne, co tkwi i rozwija się w nas), a bardziej wczuwajmy się w siebie. Znajdźmy dla siebie odrobinę samotności i "myślenia o niczym". Zaakceptujmy siebie samych, gdyż bez tego nie ma zbliżenia i nie poznamy naszej wewnętrznej "istoty".
" 'Bycie sobą' oznacza oznacza korzystanie z tego, co posiadamy w sobie, korzystanie z własnych przymiotow, rozwijanie ich, a to może dokonywać się tylko w chwili teraźniejszej, ponieważ jesteśmy "teraz" a nie wczoraj lub jutro. Kiedy godzimy się na nasze przymioty, dajemy dowod miłości do siebie samych. Szanowanie tego, co posiadamy, oznacza, że kochamy samego siebie. Szacunek jest podstawą miłosci i każdej relacji, czy to z innym człowiekiem, zwierzęciem, rosliną, czy ze światem minerałów." (D.Dufour "Wewnętrzne drżenia")
Zróbmy więcej miejsca dla intuicji, sympatii i empatii, a więc pozwólmy na naturalny konstruktywny rozwój naszej osobowości. Otwórzmy się sami (bez pomocy przewodnika muzealnego czy muzykologa) na malarstwo i muzykę - odbierajmy je bezpośrednio, tak jak kiedyś gdy byliśmy dziećmi. Nie uprawiajmu kultu techniki - nie poświęcajmy całego naszego wolnego czasu na takie gadżety techniczne jak telefony komórkowe, komputery i samochody - traktujmy je wyłącznie usługowo a nie jako "hobby". Nie musi być to całkowity powrót do człowieczej "natury", gdyż tak naprawdę nie wiemy jaką mamy. Niektórzy (np. Z.Freud) twierdzą, ze człowiekiem kieruje popęd (libido) i dominują w nim skłonnosci do zła (sprawia zadowolenie), agresji i destrukcji. Inni twierdzą, że istotą człowieka jest miłość do siebie i innych. Sugeruję, aby preferowana była przez nas postawa "prostomyślna", czyli oparta na spełnianiu etycznych wartości ludzkich a więc takich jak np. dobro. A.Schweitzer nazwał to myśleniem elementarnym, nie wymagającym szerokiego wsparcia informacyjnego a jedynie poszanowania tego, co wzmacnia szanse przetrwania człowieka, co tkwi w naszym instynkcie samozachowawczym.
|
|
Fragment rzeźby Br.Chromego wystawionej w parku Decjusza w Krakowie (foto - RZ) CZŁOWIEK POSIADA RÓŻNE TWARZE - HUMAN BEING HAS MANY FACES
Istota człowieka w buddyzmie (na podst. m.i. http://portalwiedzy.onet.pl/ )
|
"Świadomość naszej prawdziwej istoty, która jest zarazem istotą wszechrzeczy, przesłonięta jest jednostronnym przeświadczeniem, że istniejemy tylko jako odrębne jednostki, różne od wszystkiego co je otacza. Ten egocentryczny punkt widzenia stwarza w nas poczucie osamotnienia i zagrożenia, powoduje nieustannie wewnętrzny konflikt, a także konflikty z innymi ludźmi, konflikty społeczne i narodowe oraz konflikt człowieka z jego naturalnym środowiskiem. Konflikty te owocują cierpieniem w postaci chorób, wojen i katastrof ekologicznych. Złudzenie zasadniczej odrębności rodzi ideologię walki i egocentryczną filozofię przetrwania kosztem wszystkiego i wszystkich.
Cztery Szlachetne Prawdy, objawione przez Buddę w jego pierwszym kazaniu w Benaresie (Waranasi):
- wszelkie bytowanie to ból i cierpienie - bolesne są narodziny, starość, śmierć, połączenie z niechcianym, rozłączenie z miłym, niezaspokojenie pragnień;
- źródłem cierpienia jest niewiedza, z której poprzez różne stadia pośrednie wyłania się pożądanie i przywiązanie do życia zamykające człowieka w kręgu wcieleń (reinkarnacja);
- istnieje możliwość położenia kresu cierpieniu;
- stwarza ją tzw. Ośmioraka Ścieżka: należyty pogląd, należyty zamiar, należyta mowa, należyte działanie, należyty sposób życia, należyty wysiłek, należyta uwaga, należyta koncentracja;
Według doktryny buddyjskiej wszelkie cierpienia i nieszczęścia w życiu człowieka, w życiu społeczeństw i narodów oraz w świecie innych istot mają swe źródło w podstawowej niewiedzy dotyczącej tego, czym w istocie jesteśmy."
|
Alina-Szapocznikow-portret-wielokrotny1965
Na pograniczu filozofii i mistyki - Interpretacja człowieka przez Alana Wattsa (na podst. www.alanwatts.republika.pl/ )
|
Z jego filozofii wywodzi się powiedzenie:"Próbować określić siebie, to jak próbować ugryźć własne zęby." Swoim dociekliwym i żywym umysłem Watts badał wiele aspektów istnienia. Przede wszystkim chciał pokazać ludziom, że nie są wyizolowanymi jednostkami "poza" naturą, lecz zasadniczym procesem samego świata. Dobrze zdawał sobie sprawę z bycia "samotnym centrum świadomości i działania, żyjącym wewnątrz cielesnej powłoki"; podkreślał jednak stanowczo, że to odczucie jest złudzeniem. Ekologia - mówił - pokazuje, że organizm wraz z otoczeniem jest ciągłym polem energii. Tak jak kwiaty i pszczoły nie mogą bez siebie istnieć, tak ludzki organizm znajduje się w permanentnym związku z całym wszechświatem .
Był przekonany, że odczuwanie oddzielonego "ja", wyobcowanego z natury było rezultatem i równocześnie - jak w błędnym kole - przyczyną różnorodnych sofizmatów i iluzji, którymi żyją ludzie. Jednym z takich sofizmatów jest myśl o tym, że przeszłość i przyszłość realnie istnieją. "Ja" oddzielone od doświadczenia po prostu nie istnieje. Jest tylko doświadczenie. Próba oddzielenia doświadczającego do doświadczenia jest tak samo niemożliwa jak ugryzienie się w zęby:
"Nie czujesz uczuć, nie myślisz myślenia, nie doznajesz doznań, tak jak nie słyszysz słuchania, nie widzisz wzroku czy nie wąchasz wąchania. "Czuję się świetnie" oznacza, że świetne samopoczucie jest obecne teraz. Nie chce przez to powiedzieć, że istnieje jedna rzecz nazwana "ja" i inna - oddzielona, nazwana samopoczuciem; kiedy to połączymy, otrzymamy: "ja" czuje świetne samopoczucie. Istnieje tylko uczucie teraźniejsze, a nie żadne inne, które jest "ja". Nikt nigdy nie odkrył "ja" odrębnego od teraźniejszego doświadczenia lub doświadczenia odrębnego od "ja" - a to oznacza, że obydwa są tym samym".
|
Żyj dniem dzisiejszym - Otwórz umysł na poczucie istnienia (na podst. Deepak Chopra "Życie bez starości" )
|
Z FILOZOFII EGZYSTENCJALNEJ (na podst. Michael Eldred "Social being " - http://www.webcom.com/artefact/untpltcl/sbwhofrd.html )
|
Z PSYCHOLOGII I FILOZOFII EGZYSTENCJALNEJ O WOLNOŚCI I SAMOREALIZACJI |
- wolnośc jest istotą, celem i przedmiotem działania ludzi.
- zdrowie i realizacja możliwości
- Cechy charakterystyczne samorealizujacych się ludzi
|
Mechanizmy zachowania się człowieka (na podst. książki "Teorie osobowości" C.S.Hall i G.Lindzey) |
- potrzeby człowieka
- co składa się na zachowanie człowieka
Maslow's Hierarchy of Needs
|
Miłość jest w ludzkim życiu najważniejsza (na podstawie ksiązki Krzysztofa Michalskiego "Eseje o Bogu i śmierci"
|